wtorek, 5 grudnia 2017

#5 Niespodzianka mikołajkowa

Wiem, moi Drodzy, że miało nie być niespodzianek do stycznia przyszłego roku, ale z nimi już tak jest, że czasami lubią się pojawiać niespodziewanie; wszak to niespodzianki :)
Przy okazji witam Was serdecznie w nowym roku liturgicznym i zarazem w sezonie 2 niespodzianek!


Nadchodzące wspomnienie w liturgii św. Mikołaja z Miry, biskupa, zachęciło mnie do wystukania (chciałem napisać nakreślenia, ale to nie te czasy, czego poniekąd trochę szkoda ;) paru zdań poświęconych temu wielkiemu Świętemu. Na końcu znajdzie się też odniesienie postaci św. Mikołaja do Biblii, jak przystało na Biblijny Raban.

Przede wszystkim ten wpis niech będzie zachętą dla nas i apelem, żebyśmy przywrócili św. biskupowi Miry należną tożsamość. No właśnie, on był biskupem, ale nie krasnalem i Dziadkiem Mrozem. Myślę, że fajnie obrazuje to poniższy obrazek :)


Święty Mikołaj kontra święty mikołaj :)
źródło: http://mlodyzakonnik.blogspot.com/2012/12/mitra-vs-szlafmyca-czyli-o-szoku.html

Pewien młody zakonnik wraz z prezentem mikołajkowym otrzymał dedykację następującej treści:
„Biskup Mikołaj przede wszystkim dzielił się Ewangelią, a owocem tego było dzielenie się wszystkim innym”.
Nie wiem jak Wam, ale mnie bardzo się to zdanie spodobało. Jest takie adekwatne do naszej rabanowej misji.
Odsyłam Was jeszcze do lektury zwięzłej biografii św. Mikołaja. Może znajdziecie tam coś, czego do tej pory jeszcze nie wiedzieliście:

Dobra, kończę ten krótki wpis. Trzeba czekać na przybycie tajemniczego Gościa – 6 grudnia już jutro.

Może pochwalicie się później w komentarzach, jakie prezenty dostaliście :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz